Jacek Mąka radca prawny
- Pomoc publiczna, fundusze europejskie;
- Prawo własności przemysłowej, intelektualnej oraz prawo konkurencji;
- Skomplikowane sądowe sprawy gospodarcze;
- Kontrakty budowlane.
Chcesz wiedzieć więcej o naszym zespole?
Kwestie związane z tworzeniem i funkcjonowaniem grup spółek, zwanych też holdingami i koncernami, były dotychczas pozostawione w głównej mierze praktyce. Ustawodawca nie wprowadził bowiem rozwiązań o charakterze systemowym, które regulowałyby zasady związane z tworzeniem i funkcjonowaniem takich struktur. Sytuacja ta ma jednak ulec diametralnej zmianie, gdyż w sejmie trwają prace nad projektem ustawy: nowelizacja Kodeksu spółek handlowych i niektórych innych ustaw, która to ma wprowadzić do polskiego porządku prawnego prawo grup spółek. Rozwiązania przewidziane w tym projekcie zmienią zasady powstawania takich organizmów i usankcjonuje relacje pomiędzy spółką dominująca, a spółkami zależnymi.
W niniejszym opracowaniu została omówiona nowelizacja Kodeksu spółek handlowych oraz zostały przybliżone podstawowe założenia związane z tworzeniem i działaniem grup spółek (tzw. regulacje holdingowe), w świetle rozwiązań przewidzianych w projekcie ustawy.
Przez pojęcie „grupa spółek” należy rozumieć spółkę dominującą i spółkę lub spółki od niej zależne, kierujące się wspólną strategią gospodarczą w celu realizacji wspólnego interesu, uzasadniającą sprawowanie przez spółkę dominującą jednolitego kierownictwa nad spółką zależną albo spółkami zależnymi.
Definicja ustawowa grupy spółek wydaje się zrozumiała. Podmioty tworzące grupę spółek powinny się kierować wspólną strategią gospodarczą celem realizacji wspólnego interesu. Ustawodawca w sposób wyraźny wskazał, że interes grupy spółek musi być wspólny, tym samym powinien on być w zgodzie z indywidulanym interesem każdego podmiotu tworzącego daną grupę. Interes ten nie może zostać jednostronnie narzucony przez spółkę dominującą, lecz istnienie tego interesu powinno uzasadniać istnienie stosunku dominacji w ramach grupy. Można przyjąć, że z sumowania wszystkich indywidualnych interesów członków grupy powinien wyniknąć wspólny interes całej grupy.
Spółka dominująca powinna poprzez wykorzystywanie instrumentów określonych w ustawie czuwać nad tym, żeby każdy z członków podejmował działania zgodne z celem całe grupy. Interes grupy spółek, stanowi odrębną kategorię, od interesów indywidualnych posiadanych przez spółki wchodzące w skład grupy. Ustawodawca nie wprowadził reguł określających zasady relacji pomiędzy tymi dwoma interesami. Wydaje się jednak, że interes indywidualny każdej ze spółek zależnych powinien zostać podporządkowany interesowi całej grupy. Realizacja interesu grupy powinna bez wątpienia przyświecać jej członkom, gdyż w innym przypadku po prostu nie utworzyliby grupy spółek.
Wspólna strategia gospodarcza uzasadnia utworzenie grupy spółek. Przepisy ustawy nie precyzują na czym ma ona polegać, tym samym należy opowiedzieć się za poglądem, że podmioty tworzące grupę spółek mogą ją obrać w sposób dowolny. Może ona dotyczyć realizacji abstrakcyjnego, dalekosiężnego celu typu wejście na nowe rynki z oferowanym produktem. Z drugiej jednak strony, tym celem może być również realizacja konkretnej inwestycji. Istotnym jest, żeby ta strategia była wspólna dla całej grupy.
Zgodnie z projektem ustawy wprowadzającym prawo holdingowe do Kodeksu spółek handlowych, utworzenie grupy spółek nie stanowi czynności wolnej od formalności. Każda ze spółek zamierzających do niej przystąpić zobowiązana jest do ujawnienia uczestnictwa w grupie spółek poprzez zamieszczenie wzmianki w rejestrze przedsiębiorców. Należy jednak zauważyć, że grupa spółek istnieje od momentu podjęcia przez podmioty w niej uczestniczącej stosownej uchwały. Wpis do rejestru przedsiębiorców ma bowiem charakter deklaratoryjny. Niemniej jednak do czasu ujawnienia uczestnictwa w grupie spółek, podmioty w niej uczestniczące nie mogą skorzystać z niektórych rozwiązań przewidzianych w ustawie. W przypadku spółki zależnej ustawodawca wprowadził wymóg podjęcia przez zgromadzenie wspólników albo walne zgromadzenie spółki zależnej uchwały o uczestnictwie w grupie spółek ze wskazaniem spółki dominującej. Uchwała powinna zostać podjęta większością trzech czwartych głosów.
Przepisy dotyczące tworzenia grup spółek znajdują również zastosowanie do holdingów o zasięgu międzynarodowym. W polskich realiach gospodarczych holdingi międzynarodowe są tworzone zazwyczaj przez zagraniczne korporacje, które to w Polsce lokują wyłącznie jakąś część swej działalności – najczęściej ograniczoną terytorialnie właśnie do terytorium naszego kraju. Tworzą one tzw. „spółki córki”. W takiej sytuacji wystarczy, że spółka zależna ujawni uczestnictwo w grupie spółek w rejestrze przedsiębiorców wraz ze wskazaniem spółki dominującej. Spółka dominująca, mająca siedzibę poza granicami Polski, nie musi podejmować uchwały w przedmiocie przystąpienia do grupy spółek.
Nowelizacja KSH prawo holdingowe zapowiada, że spółka dominująca będzie uprawniona do wydawania spółce zależnej uczestniczącej w grupie spółek wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki, jeżeli jest to uzasadnione interesem grupy spółek oraz jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej. Ten instrument ma za zadanie umożliwić spółce dominującej sprawne zarządzanie całą grupą. Polecenia powinny być zgodne z interesem całej grupy.
Podmiotami uprawnionymi do ich wydawania są organy uprawnione do reprezentowania spółki dominującej zgodnie z zasadami reprezentacji. Może je zatem sporządzić zarząd oraz prawidłowo umocowani pełnomocnicy spółki.
Samo wystosowania polecenia nie zobowiązuje spółkę zależną do jego wykonania. Spółka ma prawo odmówić wykonania wiążącego polecenia. Uchwałę w przedmiocie wykonania polecenia lub odmowy jego wykonania podejmuje zarząd spółki zależnej.
Każda spółka zależna jest zobowiązana do odmowy wykonania polecenia, w sytuacji kiedy jego wykonanie doprowadziłoby do niewypłacalności spółki lub zagrożenia jej niewypłacalności. Nadto, spółka zależna uczestnicząca w grupie spółek niebędąca spółką jednoosobową podejmuje uchwałę o odmowie wykonania wiążącego polecenia, jeżeli istnieje uzasadniona obawa, że jest ono sprzeczne z interesem tej spółki i wyrządzi jej szkodę, która nie będzie naprawiona przez spółkę dominującą lub inną spółkę zależną uczestniczącą w grupie spółek w okresie najbliższych dwóch lat, licząc od dnia, w którym nastąpi zdarzenie wyrządzające szkodę, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. W określeniu wysokości szkody spółka zależna uwzględnia korzyści uzyskane przez tę spółkę w związku z uczestnictwem w grupie spółek w okresie ostatnich dwóch lat obrotowych. Należy podkreślić, że na drodze umowy albo statutu spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek może przewidywać dodatkowe przesłanki odmowy wykonania wiążącego polecenia.
Ustawodawca określił polecenie wydawane przez spółkę dominującą epitetem „wiążące”, chociaż tak naprawdę nie posiada ono takiego charakteru. To spółka zależna decyduje czy je wykona, czy też odmówi jego wykonania. Spółka dominująca nie została wyposażona w instrumenty prawne umożliwiające przymusowe wykonanie polecenia przez spółkę zależną. Nadto, treść tego polecenia musi pozostawać w zgodzie z interesem grupy spółek i nie może wkraczać poza ten interes.
Działania spółki dominującej zostały również ograniczone poprzez wprowadzenie minimalnej treści takiego polecenia. Przepisy ustawy wskazują bowiem, że musi ono zawierać co najmniej:
Przepisy projektu ustawy wprowadzają zasadę odpowiedzialności spółki dominującej za negatywne konsekwencje związane z wykonaniem przez spółkę zależną wiążącego polecenia.
Spółka dominująca odpowiada bowiem za szkodę wyrządzoną wierzycielowi spółki zależnej, chyba że nie ponosi winy lub szkoda nie powstała w następstwie wykonania przez spółkę zależną wiążącego polecenia. Warunkiem wystąpienia przez wierzyciela z takim roszczeniem jest uprzednia bezskuteczność egzekucji prowadzonej przeciwko spółce zależnej. Ustawodawca wprowadził domniemanie, że szkoda odpowiada wysokości niezaspokojonej wierzytelności wobec spółki zależnej.
Ponadto, wspólnikowi lub akcjonariuszowi spółki zależnej przysługuje roszczenie względem spółki dominującej z tytułu obniżenia wartości przysługującego mu udziału lub akcji, jeżeli obniżenie było następstwem wykonania przez spółkę zależną wiążącego polecenia.
Projektowane przepisy przewidują zmianę zasad odpowiedzialności członków organów zarządzających za szkodę wyrządzoną spółce, stanowiącą efekt decyzji, która finalnie okazała się błędna, jednak została podjęta w granicach uzasadnionego ryzyka biznesowego.
Prowadzenie działalności gospodarczej nieodzownie łączy się z ryzykiem. W momencie podejmowania decyzji nie sposób przewidzieć wszystkich jej konsekwencji, w szczególności tych, których wystąpienie jest uzależnione od czynników zewnętrznych, tj. niezależnych od osoby podejmującej decyzji. Ustawodawca dostrzegł tą zależność i z projektowanych przez niego zmian wynika, że odpowiedzialność członków organów zarządzających nie będzie uzależniona od skutków, rezultatu podjętych przez nich decyzji. Kluczowe będą motywy podjęcia takiej decyzji. Przesłanką zwalniającą członka organu zarządzającego z odpowiedzialności będzie fakt, że w momencie podjęcia ostatecznie błędnej decyzji, działał w dobrej wierze i przy zachowaniu zasad lojalności, a decyzja ta chwili jej podjęcia była prawidłowa i adekwatna do sytuacji.
W praktyce, zasadność decyzji podjętej przez członka zarządu, rady nadzorczej, czy też członka komisji rewizyjnej nie będzie oceniania przez pryzmat rezultatów, lecz weryfikowany będzie tryb podejmowania decyzji i jej zasadność, przy uwzględnieniu okoliczności znanych w momencie jej podjęcia. Błędne decyzje, które zostały jednak podjęte z dochowaniem zasad należytej staranności i pozostawały w zgodzie z interesem spółki, nie będą stanowiły przyczyny pociągnięcia członka organu do odpowiedzialności, jeżeli ostatecznie okażą się nieprawidłowe.
Zasada ta została również uwidoczniona w relacjach pomiędzy spółkami tworzącymi grupę spółek. Zgodnie z założeniami projektu spółka dominująca odpowiada wobec spółki zależnej za szkodę, która została wyrządzona wykonaniem wiążącego polecenia i która nie została naprawiona w terminie wskazanym w wiążącym poleceniu, chyba że nie ponosi winy. Odpowiedzialność spółki dominującej ustala się z uwzględnieniem obowiązku lojalności wobec spółki zależnej podczas wydawania i wykonania wiążącego polecenia.
Ponadto, członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator spółki zależnej nie ponosi odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną wykonaniem wiążącego polecenia na podstawie art. 293, art. 300125 i art. 483 Kodeksu spółek handlowych. Powyższą zasadę stosuje się odpowiednio do członka zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej i likwidatora spółki dominującej działających w interesie grupy spółek.
Prawo sell-out oraz squeeeze-out reguluje relacje pomiędzy wspólnikami lub akcjonariuszami spółki zależnej a spółką dominującą. Prawa te w zasadzie dotyczą tożsamych stanów faktycznych, przy czym pierwsze zostało przewidziane jako instrument ochrony dla wspólnika mniejszościowego przeciwko działaniom spółki dominującej, a drugie jako sposób ochrony spółki dominującej.
Prawo sell-out sprowadza się do tego, że wspólnik, wspólnicy, akcjonariusz lub akcjonariusze reprezentujący nie więcej niż 10% kapitału zakładowego spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek mogą żądać umieszczenia w porządku obrad najbliższego zgromadzenia wspólników albo walnego zgromadzenia sprawy podjęcia uchwały o przymusowym odkupie ich udziałów albo akcji przez spółkę dominującą, która reprezentuje bezpośrednio, pośrednio lub na podstawie porozumień z innymi osobami co najmniej 90% kapitału zakładowego spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek. Do dnia uiszczenia całej sumy odkupu wspólnicy albo akcjonariusze mniejszościowi zachowują wszystkie uprawnienia z udziałów albo akcji.
Prawo squeeze-out polega na tym, że zgromadzenie wspólników albo walne zgromadzenie spółki zależnej uczestniczącej w grupie spółek może podjąć uchwałę o przymusowym wykupie udziałów albo akcji wspólników albo akcjonariuszy reprezentujących nie więcej niż 10% kapitału zakładowego przez spółkę dominującą, która reprezentuje bezpośrednio co najmniej 90% kapitału zakładowego.
Powyższe instytucje funkcjonują w prawie polskim od dłuższego czasu. Projekt ustawy zmierza wyłącznie od ich dostosowania do specyfiki grupy spółek.
Nowelizacja Kodeksu spółek handlowych i opracowywane przez ustawodawcę zmiany zmierzające do usankcjonowania działalności holdingów, zmierzają do uporządkowania zasad tworzenia grup spółek. Zasadność wprowadzonych rozwiązań ostatecznie oceni praktyka, gdyż nie można wykluczyć sytuacji, że spora część instrumentów przyjętych w projekcie ostatecznie może się okazać martwa. Należy bowiem podkreślić, że model funkcjonowania grup spółek, zaprezentowany w projekcie ustawy, nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego. Spółki tworzące pewną grupę mogą określić swe wzajemne prawa i obowiązki w sposób odmienny. W tej jednak sytuacji zostaną one pozbawione możliwości skorzystania z instrumentów zawartych w projekcie ustawy.
Jeżeli mają Państwo pytania bądź wątpliwości do powyższego artykuły - zachęcamy do kontaktu ASIW Kancelaria adwokacka Katowice. Jedną z naszych specjalizacji jest funkcjonowanie spółek prawa handlowego, dlatego zachęcamy do poznania oferty na temat: prawo spółek Katowice. Nasz wykwalifikowany zespół, w tym przede wszystkim doświadczeni prawnicy, adwokaci i radcy prawni, zapewniają stałą obsługę prawną firm, jak i klientów indywidualnych.
Zachęcamy również do zapoznania się z naszymi poprzednimi wpisami, z których dowiedzą się Państwo, czym jest upadłość konsumencka lub w jaki sposób przebiega likwidacja spółki komandytowej.