Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał na rzecz Klienta kancelarii – pracownika spółki węglowej, zadośćuczynienie w kwocie pół miliona złotych za utratę zdrowia na skutek zachorowania na złośliwy nowotwór płuc.
Wyrok jest istotny dla wszystkich pracowników spółek węglowych zatrudnionych przy maszynach wyciągowych, przy których stosowano wkładki hamulcowe wykonane z azbestu. W trakcie procesu hamowania, z okładzin azbestowych uwalniały się toksyczne substancje, które przenikały do płuc operatorów maszyn. Co istotne, pracownicy spółki zatrudniającej Klienta kancelarii nie byli informowani przez pracodawcę o takim ryzyku, jak też nie stosowano jakichkolwiek środków zabezpieczających w tym zakresie, zaś wymiana okładzin na modele nie zawierające azbestu nastąpiła dopiero po kilkunastu latach od wejścia w życie przepisów stosownego rozporządzenia.
Pracownicy więc często nie mieli i nie mają nawet świadomości, że byli narażani na kontakt z substancją toksyczną i że obciążeni są ryzykiem wystąpienia takiej choroby. Nowotwór ujawnia się po kilkunastu latach od kontaktu z azbestem, stąd związane z tym istotne trudności dowodowe, aby wykazać, że choroba ma związek z dotychczasowym zatrudnienie.
Co istotne pozew o zadośćuczynienie złożony został przez kancelarię już w czasie pandemii COVID-19, a mimo tego postępowanie sądowe zostało zakończone szybko i sprawnie - m.in. dzięki wykorzystaniu przez Sąd możliwości przesłuchiwania świadków na piśmie.
Sprawę o zadośćuczynienie prowadziła adwokat Daria Legierska – Kowolik.
